Województwo pomorskie, przez wielu nazywane matecznikiem Platformy Obywatelskiej, w pierwszej turze wyborów właściwie wybrało już swojego Prezydenta. Oddane na Bronisława Komorowskiego 52,66% ze wszystkich ważnych głosów, przy jednej z najwyższych frekwencji w kraju, nie pozostawia żadnych wątpliwości co do oceny wpływów politycznych w tym regionie. W stołecznym mieście Gdańsku wynik był jeszcze wyższy i wynosił ponad 57% poparcia aktywnych wyborców.
Skoro dzisiaj słowa nabierają sensu nie przez to co znaczą, ale przez to kto je wypowiada – a raczej kto je dystrybuuje, to i Miasto Wolności może opacznie rozumieć przypisywany mu na całym świecie przymiot. Homo liber opowiada się dziś za „pomorskością” - wszak „polskość to nienormalność”, a krwawe ofiary jej synów to „wzniosło – ponuro – śmieszny teatr” /Donald Tusk, Tygodnik Znak (nr 11-12/1987)/. Być może żyjąc nadzieją potęgi nakreślonej niegdyś przez swojego lidera /„(...)należy wyodrębnić z granic Polski jego rodzinne Kaszuby, które powinny stać się niezależnym podmiotem politycznym. Powinny posiadać własny rząd, armię, walutę.” Donald Tusk na tzw. II Kongresie Kaszubskim w 1992 roku/ próbuje wystarczająco głośno i dobitnie powiedzieć: Polska NIE jest najważniejsza!
W ostatnim tygodniu kampanii prezydenckiej Zarząd Okręgu Pomorskiego Unii Polityki Realnej w sposób nieoficjalny, bo taka była decyzja Władz Krajowych, postanowił czynnie włączyć się do walki o Wolną Polskę. Nasz konsekwentny głos postanowiliśmy przeciwstawić ogólnie panującej schizofrenii politycznej obecnej w naszym regionie. Robimy to przede wszystkim z myślą o tych, którzy wahają się jeszcze przed podjęciem właściwej decyzji odnośnie niedzielnych wyborów. 53% wyborców pierwszej tury wcale nie musi stanowić większości bezwzględnej. Jeśli ktokolwiek zamierza bojkotować niedzielne wybory – opowiada się za narzędziem politycznym w rękach Donalda Tuska.
W ramach wsparcia kampanijnego jeden z naszych liderów, Pan Krzysztof Paprocki, udzielił wywiadu dla „Magazynu Wybrzeże”, w którym jasno i wyraźnie wskazuje kierunek polityczny pomorskiej prawicy: „Zwolennicy Korwina w drugiej turze poprą Kaczyńskiego”. Pozwalam sobie tekst ten przytoczyć w całości:
Janusz Korwin-Mikke uzyskał w I turze czwarte miejsce i wynik lepszy między innymi od Waldemara Pawlaka i Andrzeja Olechowskiego. Sukces?
Oczywiście, choć tylko jak na skalę możliwości Korwin-Mikkego. Ponad 400 tyś. Głosów w skali kraju to wynik porównywalny do tego z 1995. UPR było wtedy szczególnie silne u nas lokalnie – mieliśmy np. 6 radnych w Gdyni i razem 15 w Trójmieście. Wynik pokazuje, że ten często lekceważony kandydat był w stanie przekonać większą grupę wyborców niż kilku kandydatów faworyzowanych przez media i dysponujących dużymi pieniędzmi.
Proszę zatem przyjąć moje gratulacje. A gdzie Pan upatruje źródła takiego sukcesu?
Po pierwsze konsekwencja – z poglądami Korwina można się zgadzać lub nie, ale nie można mu odmówić stałości i konsekwencji. To nie jest typ polityka, który w sondażach wyczytuje co ma sądzić na każdy temat i dlaczego – i wraz ze zmianą sondaży swoje poglądy zmienia. Taką konsekwencję wyborcy sobie cenią i mogła ona przyciągnąć jakąś część elektoratu.
A po drugie zadziałał pewnie totalny blamaż i kompromitacja kandydata PO. W kampanii wyborczej Bronisław Komorowski pokazał że brak mu elementarnych zdolności intelektualnych, wiedzy, kompetencji a nawet formatu emocjonalnego. Komorowski po prostu nie nadaje się do funkcji głowy państwa i wielu ludzi widząc to, zaczęła szukać wśród innych kandydatów.
Jak Pana zdaniem zachowają się w II turze zwolennicy Korwin-Mikkego?
To oczywiste, poprą Jarosława Kaczyńskiego.
Jak to, przecież UPR to partia liberalna…
Nie do końca, nie w znaczeniu jaki potocznie przyjęło się w Polsce przypisywać liberalizmowi. UPR nigdy nie miało nic wspólnego z popieraniem przekrętów przy prywatyzacji, układom miedzy władzą a wielkim biznesem itp. UPR popiera niskie podatki dla wszystkich a nie tylko dla uprzywilejowanych, usuwanie barier dla drobnej przedsiębiorczości (tu bardzo obiecujący był przygotowywany przez rząd Kaczyńskiego tzw. „pakiet Kluski”). Są więc punkty zbieżne. Nie ma co ukrywać że są też różnice, bo PiS jest partią zdecydowanie bardziej prospołeczną.
Istotne są jednak nie tylko kwestie gospodarcze. W sprawie obrony niepodległości i podmiotowości Polski czy też obrony tradycyjnych wartości mówimy jednym językiem.
Wzmiankowane różnice spowodowały że elektorat UPR nie popierał w pierwszej turze Kaczyńskiego – ale zbieżności są wystarczające by takiego poparcia udzielić w drugiej. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę alternatywę…
…czyli Bronisława Komorowskiego
Tak, bo nie głosując na Kaczyńskiego, nawet nie idąc na wybory – tym samym popiera się Komorowskiego. A więc człowieka, który po prostu – abstrahując nawet od kwestii poglądów i programów – nie nadaje się na prezydenta, nie dorasta do formatu tego stanowiska. Dodatkowo Komorowski firmuje żenującą nieudolność państwa w wyjaśnianiu przyczyn smoleńskiej katastrofy czy też usuwaniu skutków powodzi, partyjny skok na IPN czy NBP. Nie zapominajmy że to partia Komorowskiego popierała szybkie wprowadzenie Euro w Polsce – co jak wskazują zgodnie ekonomiści doprowadziłoby w trakcie kryzysu do recesji takiej jak np. na pobliskiej Słowacji, która Euro wprowadziła. Mógłbym tak mnożyć przykłady, ale szkoda miejsca. Komorowski dla świadomego wyborcy – a takimi są niewątpliwie zwolennicy Korwina-Mikke – nie jest opcją godną rozważenia.
Czyli w II turze Kaczyński?
Oczywiście. Łączy nas przekonanie, że Polska jest najważniejsza.
/”Magazyn Wybrzeże”, nr 4, 21 czerwca 2010 r./
Oby niedzielne wybory pokazały, że dla mieszkańców ziemi pomorskiej jednak Polska jest najważniejsza!
Paweł Wąsowicz
JKM dziękuję za decyzję poparcia JK. Wolna Polska bez komuny!
OdpowiedzUsuńto jest dobre:
OdpowiedzUsuńPorażająca wygrana Komorowskiego w województwie pomorskim !!!
GDAŃSK – ŚRÓDMIEŚCIE, Areszt Śledczy, ul. Kurkowa 12
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 1
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 23
KOMOROWSKI Bronisław Maria 595
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 15
LEPPER Andrzej Zbigniew 25
MORAWIECKI Kornel Andrzej 0
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 31
OLECHOWSKI Andrzej Marian 4
PAWLAK Waldemar 3
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 0
Razem 697
GDAŃSK – PRZERÓBKA, Zakład Karny, ul. Siennicka 23
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 1
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 16
KOMOROWSKI Bronisław Maria 400
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 13
LEPPER Andrzej Zbigniew 43
MORAWIECKI Kornel Andrzej 1
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 30
OLECHOWSKI Andrzej Marian 3
PAWLAK Waldemar 5
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 2
Razem 514
Czarne, Zakład Karny, ul. Pomorska 1
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 6
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 35
KOMOROWSKI Bronisław Maria 849
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 22
LEPPER Andrzej Zbigniew 60
MORAWIECKI Kornel Andrzej 1
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 43
OLECHOWSKI Andrzej Marian 7
PAWLAK Waldemar 8
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 1
Razem 1032
Goleniów , Zakład Karny, ul. Grenadierów 66
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 2
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 26
KOMOROWSKI Bronisław Maria 431
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 13
LEPPER Andrzej Zbigniew 24
MORAWIECKI Kornel Andrzej 1
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 47
OLECHOWSKI Andrzej Marian 4
PAWLAK Waldemar 1
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 1
Razem 550
Iława, Zakład Karny, ul. 1 Maja 14
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 2
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 24
KOMOROWSKI Bronisław Maria 595
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 12
LEPPER Andrzej Zbigniew 42
MORAWIECKI Kornel Andrzej 2
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 39
OLECHOWSKI Andrzej Marian 3
PAWLAK Waldemar 7
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 0
Razem 726
Kwidzyn, Zakład Karny ul. Lotnicza 1
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 1
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 10
KOMOROWSKI Bronisław Maria 368
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 6
LEPPER Andrzej Zbigniew 12
MORAWIECKI Kornel Andrzej 0
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 14
OLECHOWSKI Andrzej Marian 2
PAWLAK Waldemar 2
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 0
Razem 415
Malbork , Zakład Karny, ul. Poczty Gdańskiej 19a
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 0
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 3
KOMOROWSKI Bronisław Maria 116
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 2
LEPPER Andrzej Zbigniew 8
MORAWIECKI Kornel Andrzej 0
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 6
OLECHOWSKI Andrzej Marian 1
PAWLAK Waldemar 0
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 0
Razem 136
Starogard Gdański, Areszt Śledczy, ul. Kościuszki 30a
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 2
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 16
KOMOROWSKI Bronisław Maria 150
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 5
LEPPER Andrzej Zbigniew 17
MORAWIECKI Kornel Andrzej 1
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 11
OLECHOWSKI Andrzej Marian 3
PAWLAK Waldemar 3
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 0
Razem 208
Sztum, Zakład Karny, ul. Nowowiejskiego 14
Poszczególni kandydaci otrzymali następujące liczby głosów ważnych:
JUREK Marek 3
KACZYŃSKI Jarosław Aleksander 22
KOMOROWSKI Bronisław Maria 542
KORWIN-MIKKE Janusz Ryszard 14
LEPPER Andrzej Zbigniew 21
MORAWIECKI Kornel Andrzej 2
NAPIERALSKI Grzegorz Bernard 33
OLECHOWSKI Andrzej Marian 1
PAWLAK Waldemar 3
ZIĘTEK Bogusław Zbigniew 4
Razem 645
Źródło: strony PKW
W areszcie na Warszawie - Białołęce (czyli na mojej dzielnicy) też zdaje się, że wygrał BK. Zresztą większość Warszawy głosowała na Bronka, najwięcej głosów oddali na niego w Warszawie - Ursynowie no ale tam mieszkają przeważnie młodzi, dobrze sytuowani ludzie, więc mnie to nie dziwi. W moim okręgu wyborczym też przytłaczająca liczba ludzi zagłosowała na BK. No i frekwencja była wyższa niż średnia krajowa. A najniższa frekwencja była na Pradze Północ, czyli w najbiedniejszej warszawskiej dzielnicy. Ale zasadniczo - w całej Warszawie było tak, iż frekwencja zdecydowanie przewyższała średnią w kraju. I z tego jestem dumna!
OdpowiedzUsuńZuza