sobota, 20 czerwca 2015

Siłacze z Gdańska

Rok temu z Anią i Andrzejem Kołakowskimi oraz Andrzejem Duffekiem braliśmy udział w marszu we Wrocławiu, które odbyło się pod hasłem „Wszystkich nas nie zamkniecie”. Chcieliśmy w ten sposób wyrazić naszą solidarność dla skazanych kibiców „Śląska”, którzy przerwali wcześniej wykład stalinowskiego aparatczyka Zygmunta Baumana. Nasza obecność była nie tylko wyrazem wdzięczności za to, że fani wrocławskiej drużyny zachowali się jak trzeba, ale także zwykłej ludzkiej przyzwoitości, która wyraża się w braku zgody na kneblowanie przez władzę ust myślącym inaczej. W stolicy Dolnego Śląska zostaliśmy bardzo miło podjęci przez naszych przyjaciół, a przez nieprzyjaciół w niebieskich mundurkach spisani. Ani przez moment groziło nawet wylądowanie na komisariacie.

sobota, 6 czerwca 2015

Parafialny festyn

W dobie Nowej Ewangelizacji do głoszenia Słowa Bożego i prezentowania programu, jaki został zaproponowany człowiekowi przez Pana Jezusa, Kościół szuka różnych okazji do spotkania z wiernymi, lub tymi którzy wciąż przypatrują mu się z boku. Właśnie potrzebę takiego otwarcia na świat świetnie rozumiał św. Jana Bosko, który już w XIX w. sięgnął do muzyki, teatru i sportu, jako narzędzi, które mogą służyć wychowaniu do wiary.

Dziś już nikogo nie dziwią ewangelizacyjne filmy, przedstawienia teatralne, muzyka z przekazem chrześcijańskim ,uprawiana w przeróżnych gatunkach. Także i sport powiązany z wychowaniem do wiary, odnosi sporo sukcesów, żeby wspomnieć w tym miejscu słynną Parafiadę, czy też działalność w różnych miejscach naszej ojczyzny Salezjańskiej Organizacji Sportowej. Ciekawą okazją do spotkania się duszpasterzy z wiernymi są także liczne festyny, które w wielu parafiach zadomowiły się na dobre.