„Musicie od siebie wymagać, nawet, gdyby inni od was nie wymagali” – te słowa Jana Pawła II z pamiętnego spotkania z młodzieżą na Westerplatte towarzyszyć mi zaczęły spontanicznie pod koniec tego tygodnia. Z kilku powodów. Po pierwsze z niesamowitej radości po zwycięstwie Justyny Kowalczyk w biegu na 10 km. podczas olimpiady w Soczi. Nasz reprezentantka pokazała co to charakter i konsekwentne dążenie do celu. Mimo przeciwności. Nie dość, że od lat musi stawiać czoło, sprytnym wybiegom konkurentek, które korzystają od lat z luk w przepisach, aby wzmacniać swoją wydolność w czasie startów w zawodach, to jeszcze podjęła walkę o medal w igrzyskach, ze złamaną stopą. Wielu by się załamało i poddało. Justynie doradzano by w takiej sytuacji się wycofała. Ale ona podjęła wyzwanie i dopięła swego, wbrew logice wszystkich mądrali. Brawo! Dostarczyła nam tyle radości i narodowej dumy. To piękny przykład realizacji w praktyce apelu Jana Pawła II z 1987 r.
Kolejnym powodem, dla którego w głowie powróciły mi te ważne dla mnie słowa, jest VII już turniej piłkarski im. Adama Dydzińskiego o puchar Burmistrza Kętrzyna, który odbędzie się w tą sobotę. Co roku informujemy o nim naszych czytelników, ze względu na osobę, która tym rozgrywkom patronuje. Adam był postacią nietuzinkową. Ten odważny młody człowiek, w latach 80 – tych XX w. budował środowisko antykomunistyczne i prawicowe w Kętrzynie i w całym regionie, organizując struktury Federacji Młodzieży Walczącej, później także Polskiej Partii Niepodległościowej. Także wbrew wszystkim niesprzyjającym okolicznością, pomimo ceny, którą płacił za swoją odwagę i bezkompromisowość. Adam brał udział w spotkaniu z Janem Pawłem II na Westerplatte. Po mszy św. na gdańskiej Zaspie niósł na czele manifestacji dumnie transparent „FMW Warmii i Mazur”. Można go podziwiać w różnych albumach dokumentujących pobyt Jana Pawła II w Gdańsku. Adam był wierny przesłaniu papieża do końca swoje życia. Bronił swojego Westerplatte i stawiał sobie w życiu wysokie wymagania. Odszedł od nas nagle, a przede wszystkim przedwcześnie. Pamięć jest wdzięcznością serca, więc co roku na turnieju zjawiają się byli działacze Federacji Młodzieży Walczącej, oddając w ten sposób hołd jednemu z najbardziej odważnych młodych ludzi zaangażowanych w działalność niepodległościową i antykomunistyczną w końcowych latach PRL-u. Nie zabraknie na turnieju także piłkarzy mojej Lechii Gdańsk! Wszystkich kętrzynian serdecznie zapraszam do kibicowania drużynom biorącym udział w tym turnieju!
Ks. Jarosław Wąsowicz SDB
(Gazeta Polska Codziennie, 15 - 16 lutego 2014 r.)
W 2005r. koleżanka odpowiedzialna za przygotowanie sal na maturę, poprosiła abym poszukała jakichś odpowiednich cytatów w Internecie. Powiedziałam: "Nie mam co szukać, dam Ci cytaty z Jana Pawła II".
OdpowiedzUsuńWydrukowałam jej ten, cytowany przez Księdza i kilka innych. Okazało się, że młodzież uznała, że skseruje je kilka razy i porozwiesza również na korytarzach szkoły.
Obserwowałam losy tych porozklejanych cytatów, bo osoba Jana Pawła II zawsze było mi szczególnie bliska - żaden z uczniów ich nie zerwał, żaden nic na nich nie dopisał, na jednym pojawiło się narysowane serduszko - to było niesamowite w nowohuckim zespole szkół. Wisiały, bardzo długo, aż się zakurzył.
Bł. Jan Paweł II zawsze kochał młodzież i młodzi to czuli, dlatego szli za nim i nadal podążają.
Dlatego Turniej będzie udany, bo On tam będzie z młodymi. Tak jak był z nami 4 stycznia na Jasnej Górze.